Tragedia w Sławsku. Nie żyje 60-letni pilot awionetki. Mężczyzna miał duże doświadczenie, ponieważ był oblatywaczem.
Do tragedii doszło w środę 28 czerwca. Około godz. 20.00 w Sławsku w województwie zachodniopomorskim rozbił się dwupłatowy samolot na polskich numerach rejestracyjnych. O sprawie informuje lokalny portal obserwatorlokalny.pl.
Tragedia rozegrała się w Sławsku w tzw. sadzie. To tam rozbił się samolot.
Jak podaje lokalny portal, kontakt z pilotem urwał się ok. godz. 20.00 w środę. Po około dwóch godzinach wszczęto poszukiwania z udziałem śmigłowca oświetlającego teren. Zaangażowani w poszukiwania byli strażacy z PSP w Sławnie oraz z OSP Sławsko, Wrześnica, Staniewice, Wilkowice.
Po dwóch godzinach poszukiwań w sadzie pomiędzy Sławnem a Sławskiem strażacy dokonali makabrycznego odkrycia. We wraku samolotu znaleziono ciało 60-letniego pilota. Mężczyzna nie przeżył katastrofy.
Z nieoficjalnych informacji podawanych przez lokalny portal wynika, że samolot był remontowany. 60-letni pilot miał zaś duże doświadczenie, ponieważ był oblatywaczem.
Wypadek bada Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych. Ma ustalić okoliczności zdarzenia.
mx
obserwatorlokalny.pl
Foto: Pixabay
- Kolejna fala pandemii. Jak teraz przebiega covid? - 03/12/2023
- „Otworzę ogień pierwszy”. Tak Faściszewski groził w sieci - 02/12/2023
- Tesla Cybertruck w sprzedaży. Ile trzeba za nią zapłacić? - 02/12/2023