Anastazja Rubińska została zamordowana na greckiej wyspie Kos. Polka zaginęła w nocy z 12 na 13 czerwca. Kilka dni później odnaleziono jej ciało. O zbrodnię oskarżony jest 32-letni Banglijczyk. Głos w sprawie zabrał szef związku policjantów południowo-wschodniej Attyki George Kalliakmanis.
Anastazja Rubińska zaginęła w nocy z 12 na 13 czerwca na greckiej wyspie Kos. Pracowała tam w jednym z hoteli. W niedzielę 18 czerwca greckie media podały informację o odnalezieniu ciała 27-letniej Polki.
Zwłoki znaleziono w niedzielę około godz. 19.00 czasu lokalnego. Zlokalizowano je około kilometra od domu 32-latka z Bangladeszu Salahuddina S. Mężczyzna już wcześniej był aresztowany przez grecką policję. 500 metrów od miejsca, w którym znaleziono ciało, w sobotę znaleziono telefon komórkowy Anastazji.
19 czerwca późnym wieczorem na wyspie Rodos przeprowadzono sekcję zwłok Polki. Potwierdziła ona śmierć przez uduszenie.
W czwartek zaś, po analizie dotychczas zebranego materiału dowodowego, zdecydowano o postawieniu 32-latkowi zarzutu morderstwa. Oskarżono go również o gwałt na Polce.
Teraz głos w sprawie zabrał szef związku policjantów południowo-wschodniej Attyki George Kalliakmanis. Funkcjonariusz zaznaczył, że oskarżony szukał w sieci porad, w jaki sposób zatrzeć ślady przestępstwa.
Dodał, że 32-latka obciążają wyniki przeprowadzonych dotąd testów lekarskich – ale nie tylko.
– Wszystkie dowody, zarówno nagrania kamer, jak i sygnały telefonów, wskazują na winę 32-letniego Banglijczyka (…) Nie przyznawał się do winy, bo myślał, że policja nie znajdzie zwłok (…) Gdyby udało mu się uciec do Włoch, cała sprawa byłaby dużo trudniejsza – ocenił.
Premier Mateusz Morawiecki wnioskował o sądzenie 32-latka w Polsce. Grecki policjant odniósł się także do tego wątku, oceniając taki obrót spraw, jako mało prawdopodobny.
– Myślę jednak, że skoro do przestępstwa doszło na terytorium Grecji, będzie on sądzony i ewentualnie ukarany na miejscu – stwierdził. Ostateczną decyzję podejmie jednak rząd w Atenach.
mx
wprost.pl/tymzyjesz.pl
Foto: Instagram