Z okazji nadchodzących wyborów parlamentarnych sztuczna inteligencja stworzyła spot, który ma trafić do przeciętnego wyborcy.

Jeśli analiza, którą przeprowadziła sztuczna inteligencja jest trafna, to tym, co napędza polskich wyborców, jest zazdrość o to, że ktoś ma więcej i strach przed wykreowanym wrogiem.

W całym spocie AI zapowiada, że odbierze pieniądze złym sąsiadom swoich wyborców i odda je ludziom, którzy na nią zagłosują.

Sztuczna inteligencja przestrzega także przed NIMI, czyli TYMI, którzy odbiorą jej wyborcom pieniądze i dadzą je tym złym sąsiadom.

Brzmi to może komicznie, może trochę strasznie, ale trzeba przyznać, że gdyby zmienić słowo „sąsiad” na „przedsiębiorca”, „prawak”, „lewak”, „Ukrainiec”, a ICH na nazwę konkretnej partii, to dostaniemy kwintesencję trwającej kampanii wyborczej.

Postęp informacyjny nie jest taki zły

Niektórych sztuczna inteligencja może przerażać, ale postęp informacyjny nie jest skierowany przeciwko ludziom. Dzięki komputerom można m.in. uczyć dzieci (np. przez kursy IT dla dzieci).

Komputery zapewniają także rozrywkę – np. serwisy z grami komputerowymi.

SJ

TymŻyjesz / TikTok

Fot. X / Stefan Tompson

szkic zastrzeżony przez wydawcę kontrrewolucja.net

Redakcja TymŻyjesz.pl
Śledź nas!

By Redakcja TymŻyjesz.pl

Najlepsza redakcja w Układzie Słonecznym! Codziennie dostarczamy ciekawe i wartościowe treści. KONIECZNIE zaobserwuj nas na Facebooku oraz w X/Twitter!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *