Policjanci szukający Grzegorza Borysa odnajdują kolejne ślady, które mogą świadczyć o tym, że zbieg rzeczywiście ukrywa się w kaszubskich lasach Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Teraz odkryli lepiankę i korytarz w ziemi.

Grzegorz Borys to żołnierz Marynarki Wojennej, który podejrzany jest o zamordowanie swojego 6-letniego synka. Ciało dziecka odkryto w mieszkaniu Gdyni na Kaszubach w dzielnicy Karwiny. Po podcięciu dziecku gardła mężczyzna miał uciec do lasów Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, gdzie najprawdopodobniej ukrywa się do teraz.

Borys zabrał ze sobą sprzęt do survivalu i zabrał plecak, do którego spakował rzeczy niezbędne do przetrwania w lesie.

Niedawno pisaliśmy o tym, że policjanci najprawdopodobniej wiedzieli Grzegorza Borysa w lesie, ale im uciekł. Przeczytasz o tym TUTAJ.

Lepianka i korytarz w ziemi. Ślady Grzegorza Borysa?

Ile Grzegorz Borys może ukrywać się w lesie? Niedawno na ten temat wypowiadał się ekspert. Więcej na ten temat TUTAJ.

Tymczasem policja znalazła kolejne ślady, które mogą świadczyć o tym, że zbieg wciąż przebywa w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym.

Policja trafiła na ziemiankę mającą od 1,5 do 2 metrów głębokości. „Prowizoryczny dach zrobiono z wodoodpornego materiału, najprawdopodobniej z plandeki. W środku pozostawiono niedużo miejsca i położono gumową wykładzinę do spania” – podaje Wirtualna Polska.

Poza tym, jak pisze portal, mundurowi odkryli także korytarz w ziemi, który również mógł służyć zbiegowi za kryjówkę.

Nie wiadomo jednak, czy Borys stworzył te kryjówki teraz, czy może przygotował je wcześniej, albo po prostu wiedział, że istnieją one w lesie, ale nie były one jego dziełem.

„Śledczy zakładają, że musiał o niej wcześniej wiedzieć i zakładać, że schronienie w niej będzie bezpieczne” – wskazuje Wirtualna Polska.

SJ

Wirtualna Polska / Dziennik Bałtycki

Fot. Policja

szkic zastrzeżony przez wydawcę kontrrewolucja.net

Redakcja TymŻyjesz.pl
Śledź nas!

By Redakcja TymŻyjesz.pl

Najlepsza redakcja w Układzie Słonecznym! Codziennie dostarczamy ciekawe i wartościowe treści. KONIECZNIE zaobserwuj nas na Facebooku oraz w X/Twitter!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *