Do szokujących zdarzeń doszło w Sowinie na Śląsku Opolskim. Policjanci zapukali do drzwi mężczyzny, który był poszukiwany listem gończym z powodu nienoszenia maseczki w czasie pandemii covid-19. 39-latek otworzył do nich ogień.
To naprawdę dziwna historia, która wydarzyła się w Sowinie (woj. opolskie). To co się stało, brzmi jak całkowite wariactwo – począwszy od tego, za co poszukiwany był Krzysztof M. Otóż miał on odbyć karę pozbawienia wolności za nienoszenie maseczki ochronnej w czasie pandemii covid-19.
Od pandemii trochę czasu minęło, ale mundurowi znaleźli M. dopiero teraz. Gdy jednak zapukali do jego drzwi, mężczyzna ani myślał z nimi współpracować.
M. zabarykadował się w domu i zaczął grozić, że się wysadzi. Następnie okazało się, że ma broń, którą zaczął grozić policjantom.
Na miejsce wezwano negocjatora i antyterrorystów. Negocjacje nic nie dały, a 39-latek zaczął strzelać.
– Warto podkreślić, że jego intencje nie zostały zrealizowane jedynie dlatego, że policjanci zdołali ukryć się za tarczami balistycznymi – przekazał prokurator Stanisław Bar, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu.
W końcu mężczyznę udało się pochwycić. Wówczas okazało się, że ma on na sumieniu więcej, niż tylko brak maski ochronnej.
Przedstawiono mu także zarzuty dot. nielegalnego posiadania broni palnej, uprawy konopi oraz posiadania marihuany.
– Po zaostrzeniu przepisów, za zarzucane Krzysztofowi M. przestępstwa grozi kara nie mniej niż 10 lat więzienia do kary dożywotniego pozbawienia wolności – przekazał prokurator w rozmowie z TVN24.
39-latek do zarzucanych mu czynów się nie przyznaje. Twierdzi, iż to policjanci go zaatakowali, a on działał w samoobronie.
SJ
TVN24
Fot. Twitter / Co se deje ziom MEM
- Kolejna fala pandemii. Jak teraz przebiega covid? - 03/12/2023
- „Otworzę ogień pierwszy”. Tak Faściszewski groził w sieci - 02/12/2023
- Tesla Cybertruck w sprzedaży. Ile trzeba za nią zapłacić? - 02/12/2023