Minister Obrony Narodowej w rządzie PiS, Mariusz Błaszczak, „udzielił wywiadu” dziennikarzowi portalu tarnogorski.info. Pisowski polityk mógłby na każde pytanie odpowiadać po prostu „pomidor”, a i tak wyszłoby bardziej merytorycznie.
Polska wspiera Ukrainę od początku rosyjskiej napaści na to państwo. Warszawa przekazuje Kijowowi uzbrojenie, środki etc. Część m.in. czołgów najprawdopodobniej przekazaliśmy za darmo (przynajmniej tak wynika ze słów prezydenta Dudy). Niezależnie od tego, czy oceniamy taki gest dobrze, czy źle, to miło by było, gdyby rządzący nas o tym poinformowali. Niestety Mariusz Błaszczak najwidoczniej nie chce odpowiedzieć na to pytanie.
Błaszczak zachowuje się dziwnie podczas wywiadu
– Ile czołgów przekazaliśmy za darmo Ukrainie? – zapytał ministra Błaszczaka dziennikarz portalu tarnogorski.info.
– Hy-hy! He-he! Proszę pana! Nic za darmo nie przekazujemy nikomu. Nic za darmo nie przekazujemy – odpowiedział Mariusz Błaszczak.
– Stare czołgi nie zostały przekazane za darmo? – dopytywał dziennikarz
– Inwestujemy w swoje bezpieczeństwo. Rozwijamy Wojsko Polskie – powiedział warszawski polityk. Zanim redaktor zadał kolejne pytanie, Błaszczak zapytał, zupełnie odbijając od tematu: – Pan jest żołnierzem Wojska Polskiego? A dlaczego pan nie jest żołnierzem Wojska Polskiego?
– To ja teraz rozmawiam z panem – upomniał polityka redaktor.
– Ale ja pana pytam! Jak prowadzimy dialog, no to rozmawiajmy! – uniósł się minister.
– Ja mam pytanie. – Redaktor próbował dojść do głosu. Pobudzony polityk nie dał mu jednak takiej możliwości.
– Ale chce pan bronić naszej ojczyzny? – przerywał redaktorowi pisowski minister.
– Chcę bronić ojczyzny – odpowiedział w końcu zirytowany redaktor.
– No! To proszę bardzo, zapraszam do wojska! – krzyknął polityk, myśląc zapewne, że to koniec tematu.
– Ale mamy jeszcze czym bronić? – skontrował redaktor.
– Oczywiście, że mamy! Widział pan defiladę? – żachnął się minister.
– Pojawiają się głosy, że rozbroiliśmy się.
– To kłamcy, którzy takie rzeczy mówią. Był pan na defiladzie w Warszawie? Widział pan czołgi Abrams? K2? Mógł pan dotknąć. Były właśnie festyny w 70. miastach naszego kraju, w miejscowościach. Niech pan nie uprawia propagandy!
– Ale jakiej propagandy? – zapytał dziennikarz.
– No takiej, jaką pan uprawia!
– Ja się tylko pana zapytałem…- zaczął pracownik tarnogorski.info, ale Błaszczak mu przerwał i zaczął dalej pleść:
– A ja się pana zapytałem! Czy pan chce bronić swojej ojczyzny?
– Ale to prezydent Duda powiedział, że oddaliśmy nasze czołgi stare – powiedział redaktor.
– Ale wie pan! Trzeba bronić naszej ojczyzny! – dalej bez związku z tematem kłapał Błaszczak.
– Ale pytanie było…
– Inwestujemy w nasze bezpieczeństwo! Polska jest bezpieczna, jeśli rządzi Prawo i Sprawiedliwość – stwierdził przedstawiciel władzy.
Takim gadaniem minister na pewno nie poprawia poczucia bezpieczeństwa Polaków. Może lepiej już teraz zaopatrzyć się w sprzęt do survivalu, żeby móc przeżyć w lesie, gdy do Polski wejdą Ruscy… To oczywiście ponury żart, a Mariusz Błaszczak powinien bardziej szanować zawód dziennikarza.
SJ
Tarnogorski.info
Fot. Twitter
- Wiceprezes Suwerennej Polski: „Wrócimy do władzy DUŻO WCZEŚNIEJ niż za cztery lata! Jarosław Kaczyński świetnie się sprawdza” - 10/12/2023
- Ukrainka uciekła do Polski. Zabraniała dzieciom chodzenia do toalety i karmiła je psimi odchodami. Mogła też przekazywać je pedofilom - 10/12/2023
- Tornado! Wiele budynków zniszczonych, są ofiary śmiertelne, w tym dziecko (WIDEO+FOTO) - 10/12/2023