Tom Hanks odniósł się do gorącej w Stanach Zjednoczonych i na Wyspach Brytyjskich kwestii zmieniania treści książek, które według politycznej poprawności mogą być uznane za obraźliwe. Aktor wypowiedział się jednoznacznie.
Tom Hanks to legendarny aktor, którego żadnemu fanowi kinematografii nie trzeba przedstawiać. Gwiazda wielkiego roku w tym roku skończy 66 lat, a przez lata aktorskiej kariery zgromadził na swoim koncie wiele znakomitych ról.
Szczególne uznanie zdobyły jego role w filmach takich jak „Forrest Gump”, „Filadelfia”, „Zielona Mila”, „Cast Away – poza światem”, czy „Szeregowiec Ryan”. Bez wątpienia Tom Hanks jest jednym z najlepszych aktorów w dziejach kina.
Tom Hanks o cenzurowaniu książek
Teraz 66-letni aktor zabrał głos na temat cenzurowania książek podczas wywiadu w BBC Radio 4. Tom Hanks zapowiedział, że będzie bojkotował każdą książkę, która jest przepisana na nowo.
Pretekstem do takiego zmieniania treści książek jest to, że nie przystają one do „współczesnej wrażliwości”, są „niepoprawne politycznie” i mogą zostać uznane za obraźliwe. Hanks stwierdził, że sam uzna, co jest dla niego obraźliwe.
Aktor został zapytany o to, co sądzi na temat edycji książek nieżyjących już autorów, takich jak Agatha Christie czy Roald Dahl. „Cóż, wszyscy jesteśmy dorośli i rozumiemy w jakim czasie i przestrzeni powstały te książki. Nie jest trudno zauważyć, że treści te odstają od dzisiejszych standardów”, odpowiedział jednoznacznie Hanks.
„Miejmy wiarę we własny rozsądek, zamiast pozwolić komuś decydować, czym możemy się poczuć urażeni. Sam chciałbym mieć możliwość podjęcia własnej decyzji. Sprzeciwiam się czytaniu książek, które zostały dostosowane do dzisiejszej wrażliwości, bez względu na to, z jakich czasów pochodzą”, podkreślił znany aktor.
πr
film.org.pl/dailymail.co.uk
foto: Wikimedia, Dick Thomas Johnson, CC BY-SA 2.5